Ważnym i pięknym obrzędem poprzedzającym każdej niedzieli uroczystą Mszę Świętą w tradycyjnym rycie rzymskim jest aspersja, czyli pokropienie wiernych wodą święconą.
Encyklopedia Kościelna ks. Michała Nowodworskiego w takich słowach opisuje symbolikę i skutki stosowania wody święconej:
„Woda święcona w zwykłym tego słowa rozumieniu jest używana z przymieszką soli. Opiera się to na fakcie zapisanym w Drugiej Księdze Królewskiej (2, 19-22) gdzie czytamy, że Elizeusz wrzuceniem soli uzdrowił wody w Jerycho, a oznacza to duchowe oczyszczenie wiernych. I tak woda oczyszcza z brudu, sól usuwa zgniliznę; woda użyźnia, sól zachowuje od zepsucia. Stąd woda i sól pomieszane ze sobą, poświęcone i rozpryśnięte na wiernych wskazują im, by wodą łez, czyli żalu, duszę od brudów grzechowych oczyścili, a solą bojaźni Bożej zgniliznę złości usunęli oraz by prosili Boga o wodę łask dla użyźnienia w nich cnót i o sól mądrości celem ich zachowania od zepsucia. (…)
Dwoma głównymi skutkami [używania] wody święconej są moc odpędzania napaści szatańskich i sprowadzenie obecności Ducha Świętego. Nadto ma ona jeszcze moc: oddalania zła, którego zły duch jest sprawcą, pomagania w chorobach, gładzenia grzechów powszednich i kar za nie, a przez to ułatwianie wzbudzania w nas żalu doskonałego”.
Pokropieniu wiernych wodą święconą towarzyszy (poza okresem wielkanocnym) śpiew antyfony rozpoczynającej się od łacińskich słów „Asperges me”. W tłumaczeniu na język polski jej tekst brzmi następująco:
„Pokropisz mnie Panie, hyzopem, a będę oczyszczony, obmyjesz mnie, a będę nad śnieg wybielony.
Zmiłuj się nade mną, Boże, według wielkiego miłosierdzia Twego.
Chwała Ojcu i Synowi, i Duchowi Świętemu. Jak była na początku, teraz i zawsze i na wieki wieków. Amen.”
Pierwsze zdanie tej antyfony zaczerpnięte jest z Psalmu 51 (50). Wymieniony w nim hyzop to rosnąca w Ziemi Świętej roślina, której zgodnie z prawem mojżeszowym używali kapłani żydowscy podczas obrzędu oczyszczania chorych na trąd (Kpł 14, 3-9).
Pamiętając o tym, jakie skutki sprowadza na nas używanie z wiarą wody święconej, nietrudno domyśleć się dlaczego Kościół Święty wybrał właśnie fragment tego psalmu do swojego obrzędu aspersji. Przyjmując pokropienie wodą święconą i śpiewając słowa tej antyfony prosimy Boga, aby oczyścił nasze dusze z „trądu” duchowego, którym jest grzech i jego skutki.
Po odśpiewaniu antyfony kapłan na przemian z wiernymi wzywa miłosierdzia Bożego i prosi Boga o wysłuchanie, po czym odmawia przepiękną modlitwę:
„Wysłuchaj nas, Panie Święty, Ojcze wszechmogący, wieczny Boże. Racz posłać Anioła swego z nieba, aby nas strzegł, wspierał, otaczał opieką, nawiedzał i bronił wszystkich przebywających w tym domu. Przez Chrystusa Pana naszego.”
Aspersja, choć nie jest częścią Mszy Świętej, to jednak stanowi do niej tak wzniosłe i wzruszające przygotowanie, iż już samo uczestnictwo w tym obrzędzie pozwala sobie uświadomić, w sprawowaniu jak wielkiej Tajemnicy będziemy za chwilę uczestniczyć. Wszystko tchnie tutaj nadprzyrodzonością, wielkim uszanowaniem Pana Boga i uznaniem naszej niegodności wobec majestatu Bożego. Aspersja daje nam przy tym również wielką nadzieję: miłosierdzie Pana Boga i pomoc, którą z łaski Bożej otrzymujemy od Aniołów.
W katolickiej aspersji nie ma nic przyziemnego, nie ma w niej miejsca na radosne, pustosłowne powitania i wzajemnie podziękowania za to, że zgromadziliśmy się w domu Bożym. Uczestnictwo w aspersji daje nam coś o wiele głębszego: pomoc w godnym uczestnictwie w Ofierze Mszy Świętej i wielką duchową radość wynikającą z faktu, iż choć grzeszni, to jednak jako członkowie Kościoła Chrystusowego możemy podążać ścieżką, która prowadzi do życia wiecznego.
Ps. Z przebiegiem obrzędu aspersji można zapoznać się m.in. TUTAJ
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz