Od dzisiejszej niedzieli Kościół katolicki obleka swoich kapłanów, sprawujących Najświętszą Ofiarę, w szaty liturgiczne koloru fioletowego, a z Mszy Świętej znikają radosne śpiewy Gloria oraz Alleluja. Właśnie dziś rozpoczynają się bowiem w Kościele przygotowania do świąt Zmartwychwstania Pańskiego, które inauguruje trwający 17 dni i kończący się we wtorek przed Środą Popielcową czas zwany Przedpościem.
Liturgia Przedpościa ostatecznie ukształtowała się na przełomie VI i VII w. za pontyfikatu papieża Grzegorza Wielkiego. W skład tego okresu wchodzą trzy, bogate w treść i symbolikę niedziele:
*
Niedziela Siedemdziesiątnicy (łac. Septuagesima), inaugurująca Przedpoście i
przypadająca w siódmym dziesiątku dni przed Wielkanocą.
*
Niedziela Sześćdziesiątnicy (łac. Sexagesima), przypadająca w szóstym
dziesiątku dni przed Wielkanocą.
* Niedziela Pięćdziesiątnicy (łac. Quinquagesima), przypadająca w piątym dziesiątku dni przed Wielkanocą.
W dawniejszych wiekach właśnie w okresie, w którym obecnie obchodzimy Przedpoście, rozpoczynano w Kościele, zwłaszcza w zakonach, post przed świętami wielkanocnymi. Śladami tradycji, w której w poszczególnych tygodniach Przedpościa rezygnowano ze spożywania określonych rodzajów pożywienia są polskie ludowe nazwy niedziel tego okresu: Niedziela Starozapustna, Niedziela Mięsozapustna oraz Niedziela Zapustna, inaczej jeszcze zwana Syrozapustną.
Choć już od XIII wieku katolików formalnie nie obowiązuje zachowanie postu w tym okresie liturgicznym, to jednak Kościół do dziś poprzez swoją liturgię i duch Przedpościa wzywa nas do przejęcia się duchem pokuty. Stąd „w jego świątyniach panuje już mimo zgiełkliwych zabaw czasu [karnawału] poważniejszy nastrój. Kościół Święty pragnie bowiem pouczyć nas, abyśmy, przejąwszy się duchem jego, zrozumieli znaczenie i powagę zbliżającego się Wielkiego Postu i poczęli już w tych dniach przygotowywać serca swoje na owe wielkie dni skupienia i skruchy, a nie dopiero od Środy Popielcowej” („Rok Boży w liturgii i tradycji Kościoła świętego”).
Znakomicie
koresponduje z tymi słowami lekcja z Niedzieli Siedemdziesiątnicy, w której św.
Paweł porównuje staranie się o własne zbawienie z zawodami sportowymi. Wielki
Post jest corocznie w życiu katolika czasem szczególnych zmagań, w którym
powinniśmy z całych sił wytężać wszystkie swoje siły duchowe, aby nie tylko
godnie uczcić pamiątkę Zmartwychwstania Pańskiego, ale również stale postępować
w dążeniu do świętości. I tak samo jak w przypadku zawodów sportowych ich
uczestnik nie przystępuje do nich bez należytego wcześniejszego przygotowania,
tak chrześcijanin powinien dobrze przygotować się do wielkopostnej walki
duchowej. Daną nam do tego okazją jest właśnie okres Przedpościa. Wtedy to mamy
czas aby zbadać swoje główne wady i grzechy, przemyśleć środki jakich użyjemy w
walce z nimi oraz zacząć zaprawiać się w przyjętych postanowieniach. Tak
przygotowani wkraczając w Wielki Post mamy dużą szansę, iż podjęta przez nas
walka duchowa zbliży nas do upragnionego celu naszych ziemskich zmagań.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz