11 lut 2024

Katolik wobec Novus Ordo Missae #5 Sobór Trydencki a zmiana rytów Kościoła

 


Najważniejsze i posiadające największą wagę doktrynalną orzeczenia Kościoła odnoszące się do prawomocności wprowadzania przez papieży zmian w liturgii pochodzą z wieku XVI i wiążą się z Soborem Trydenckim i jego następstwami.

Pierwszym z nich jest kanon 13 Sesji VII (O sakramentach w ogólności) Soboru Trydenckiego. Jego treść w tłumaczeniu na język polski brzmi następująco:

Gdyby ktoś mówił, że przyjęte i uznane obrzędy Kościoła Katolickiego, zwyczajowo stosowane przy uroczystym udzielaniu Sakramentów, mogą być lekceważone lub dowolnie i bez grzechu pomijane, lub zmieniane na inne nowe przez któregokolwiek Pasterza Kościołów – niech będzie wyklęty”1.

Kanon ten w swej treści wyraźnie zaznacza, iż żaden z pasterzy Kościoła (a więc nawet Najwyższy Pasterz - papież2) nie ma prawa zmieniać na inne nowe obrzędów Kościoła stosowanych podczas udzielania sakramentów (a więc i rytu Mszy Św.)3. Jeśli chodzi o treść, kanon ten jest więc w istocie powtórzeniem i uszczegółowieniem tego, co na ten sam temat mówili (wspominani w poprzednim tekście z tej serii) papież Wigiliusz czy papieże składający przysięgę koronacyjną.

Zupełnie wyjątkowa jest przy tym ranga doktrynalna tegoż kanonu Soboru Trydenckiego. Wskazuje na to przede wszystkim ekskomunika, którą Sobór nakłada tym kanonem na osoby uznające za słuszne potępione w nim poglądy. Skoro bowiem Kościół zdecydował się zastosować wobec nich najcięższą z możliwych kar i to używając tak stanowczej formuły („Gdyby ktoś mówił, że (…) niech będzie wyklęty”), to wyraźnie dowodzi to faktu, iż mamy tutaj do czynienia z materią tyczącą się spraw doktrynalnych (obszar wiary i moralności), a nie jedynie z bieżącym rozstrzygnięciem dyscyplinarnym4. Przemawia za tym również fakt, iż kanon ten znajduje się w Dekrecie Pierwszym VII Sesji Soboru, w którym to znajdują się wyłącznie kanony o charakterze doktrynalnym, w odróżnieniu od kanonów Sesji Drugiej, zawierających rozstrzygnięcia dyscyplinarne i administracyjne (takie rozróżnienie było przyjęte jako model działania Soboru również w innych sesjach). Swoistym tego potwierdzeniem jest fakt, iż „powszechnie uznane zbiory orzeczeń doktrynalnych Kościoła zawierają wszystkie kanony z tyczącego się spraw wiary dekretu I sesji VII – w tym rzeczony kanon 13. (…) Próżno zaś szukać w wymienionych wyżej zbiorach orzeczeń o charakterze czysto dyscyplinarnym”5.

W kontekście tego kanonu pojawiają się jednak niekiedy opinie, iż nie może odnosić się on do papieża – najwyższego prawodawcy w Kościele, lecz jego sformułowanie miało na celu po prostu ukrócenie samowoli liturgicznej biskupów. Interpretacja taka nastręcza jednak pewnych trudności. Po pierwsze, jest ona niezgodna z literalnym brzmieniem kanonu 13., wszak użyte w nim wyrażenie „quemcumque” („jakiegokolwiek”) wyklucza występowanie wyjątków od ogólnie przyjętej zasady. Po drugie, uznając za słuszną taką interpretację należałoby przyznać, że Ojcowie soborowi wykazali się daleko idącym brakiem precyzji w definiowaniu wyjątkowo ważnej materii. Jak inaczej określić bowiem sytuację, w której Ojcowie Soboru mogąc np. stwierdzić, iż „obrzędy Kościoła (…) nie mogą być zmienianie przez jakiegokolwiek pasterza Kościołów z wyjątkiem Najwyższego Pasterza”, mając to właśnie na myśli, z niewiadomych przyczyn „zapominają” dodać wyrażenia „z wyjątkiem…”, pozostawiając tym samym pole do odmiennych interpretacji kanonu mającego charakter doktrynalny. Warte odnotowania są tutaj słowa ks. Leszka Królikowskiego IBP, który tak pisał o kanonie 13.: „Po pierwsze, jest to kanon dogmatyczny, a nie tylko dyscyplinarny. Zdarza się, że papieże udzielają jakiegoś przywileju „po wsze czasy“, ale przyszły papież może taki przywilej w zasadzie unieważnić (czego zresztą unikano i dokonywano tylko, jeśli zdecydowanie zmieniły się warunki). Ale tutaj mamy do czynienia z dogmatyczną i definitywną wypowiedzią Kościoła, ważną na zawsze, obowiązującą każdego, a zwłaszcza głównego depozytariusza wiary – papieża. Po drugie, zakaz, o którym mówi ten kanon, dotyczy KTÓREGOKOLWIEK z pasterzy Kościoła. Nie czyni się tu wyjątku dla jakiejś kategorii, ale wręcz słowem „quemcumque“ („którykolwiek“) niczym kwantyfikatorem ogólnym podkreśla się uniwersalność zakazu. Dlatego też i sami papieże podlegają temu zakazowi. Po trzecie, w nas interesującej części, kanon zakazuje nie tylko wprowadzania nowych rytów, ale nawet głoszenia, że jakiś pasterz Kościoła mógłby taki nowy ryt wprowadzić, zastępując nim „przyjęte i uznane w Kościele obrzędy (ritus)”6.

Znakomitym ukazaniem tego, do jak poważnej materii odnosi się wspomniany przed chwilą kanon Soboru Trydenckiego, jest tzw. trydenckie wyznanie wiary (Professio Fidei Tridentina z 1564 r.)7. W tym właśnie, nieomylnym ze swej istoty wyznaniu wiary, znajdujemy następujący fragment:

Wyznaję także, że siedem jest w prawdziwym i właściwym tego słowa znaczeniu sakramentów Nowego Prawa, ustanowionych przez Pana naszego Jezusa Chrystusa dla zbawienia rodzaju ludzkiego, chociaż nie w tym sensie, by wszystkie były każdemu niezbędne wszystkie są każdemu niezbędne. Są nimi: chrzest, bierzmowanie, Eucharystia, pokuta, sakrament chorych, kapłaństwo i małżeństwo (…) Przyjmuję także przyjęte i potwierdzone przez katolicki Kościół obrzędy używane podczas uroczystego sprawowania wszystkich wyżej wymienionych sakramentów”8.

Jak łatwo zauważyć, ostatnie zdanie jest niemal dosłownym odwołaniem się do wspomnianego kanonu 13 Sesji VII Soboru Trydenckiego. Jest ono również niezbitym dowodem potwierdzającym, iż zachowanie tradycji liturgicznej Kościoła nie jest sprawą opcji lub czasowej dyscypliny, lecz wynika z wiary katolickiej, której święta liturgia jest nośnikiem. Jeśli byłoby inaczej, kwestia „przyjęcia i uznania” tradycyjnych rytów sakramentów z pewnością nie miałaby prawa znaleźć się w trydenckim wyznaniu wiary i to w sposób wyrażony aż tak wyraźnie i bezpośrednio. Warto zaznaczyć, że trydenckie wyznanie wiary jest dokumentem dość krótkim, w którym, poza symbolem nicejsko-konstantynopolitańskim, wprost wymienione są najważniejsze postanowienia Soboru Trydenckiego. Co do konieczności uznawania pozostałych postanowień Soboru, Professio Fidei Tridentina stwierdza: „Podobnie wszystko inne, co przez święte kanony i powszechne sobory, a przede wszystkim święty Synod Trydencki i powszechny Sobór Watykański, zostało podane, określone i wyjaśnione zwłaszcza o prymacie Rzymskiego Biskupa i nieomylnym jego nauczaniu bez wahania przyjmuję i wyznaję”9. Czyż fakt, iż w trydenckim wyznaniu wiary niemal dosłownie odwołano się właśnie do kanonu 13 Sesji VII Soboru nie jest najlepszym dowodem na to, iż chodzi tutaj o materię najwyższego rzędu, a próba zamiany tradycyjnej liturgii na nową, niemającą oparcia w Tradycji, jest w istocie działaniem przeciwko wierze?


-------------------------------------------------

1Pod adresem: https://verbumcatholicum.com/2020/05/17/nauka-kosciola-katolickiego/.

2Ks. Gregory Hesse wyjaśniał to następująco: „Per quemcumque oznacza "jakiegokolwiek", a nie "jakiegoś". Nie potrzebuję soboru, z całym szacunkiem dla Ojców Kościoła i Ojców Soboru Trydenckiego, nie potrzebuję Soboru Trydenckiego, aby wiedzieć, że nie wolno mi zmieniać obrzędów wedle własnego widzimisię i własnych upodobań. Nie potrzeba było soboru, aby stwierdzić, że zwykłemu księdzu nie wolno zmieniać mszy. (...) Sobór Trydencki nie zajmował się trywialnymi, oczywistymi definicjami. I w przeciwieństwie do Vaticanum II Ojcowie Soboru Trydenckiego znali łacinę. Doskonale wiedzieli więc, dlaczego napisali "per quemcumque pastorem"! "Quiscumque" nie znaczy "jakiś", oznacza "jakikolwiek". "Quiscumque" znaczy "jakikolwiek". A zatem "per quemcumque" oznacza więc "przez jakiegokolwiek" pasterza. "Jakiegokolwiek", czyli również papieża”. Pod adresem: https://www.youtube.com/watch?v=-Tin4p_q064&list=PLLhGDHLwrHLEZipC5iWtLU20rtg1ZKAYr&index=2&t=2536s

3Wyrażenie kanonu „przyjęte i uznane obrzędy (…) stosowane przy uroczystym udzielaniu sakramentów”, które z pozoru mogłoby sprawiać wrażenie, że kanon ten dotyczy jedynie jakiś wyjątkowych celebracji liturgicznych, zapewne zostało użyte dla podkreślenia, iż kanon nie odnosi się do sytuacji, gdy w nadzwyczajnych przypadkach szafarz sakramentu jest niejako zmuszony okolicznościami do użycia form skróconych, z pominięciem niektórych obrzędów przepisanych przez Kościół i co do zasady obligatoryjnych.

4M. Rzepka, Kanon 13 Sesji VII Soboru Trydenckiego, konstytucja Quo primum a zakres zmian z liturgii, w: „Goniec Tradycji”, nr 1/2020, s. 6-11.

5Ibidem

6Ks. L. Królikowski, Kilka uwag na marginesie Motu Proprio „Summorum Pontificum”, pod adresem: https://xportal.pl/?p=36370 (IX 2020).

7O powadze tego wyznania wiary (zwanego wyznaniem wiary Pawła IV, trydenckim, potrydenckim) najlepiej świadczy fakt, że niemal 300 lat od jego spisania złożył je papież Pius IX wraz z Ojcami Soborowymi z okazji rozpoczęcia Soboru Watykańskiego.

8Cytaty za: Breviarium fidei. Wybór doktrynalnych wypowiedzi Kościoła, Poznań 1997, s 644.

9Ibidem


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz